top of page
nocny pociąg
czasem stoi czasem nie
kłęby par nie kłębią się
prądem napędzany jest
taki pociąg – dziecko wie
jeśli wiesz gdzie wysiąść chcesz
stacje licz godziny mierz
długą podróż ciężko znieść
jeśli jedziesz – by się wieźć
kogo na sypialny stać
prześpi miast w przeciągu stać
noc pod kocem zimną jak
bigos z wkładką w barze wars
w pierwszej klasie w krasie pań
pan wytworny - wars nie dlań
czyta prasę i się na
polityce świetnie zna
jedne tory jeden ład
ma dalekobieżny skład
w drugiej klasie któżby zgadł
starcy i rezerwy kwiat
choćbyś wiecznym przysnął snem
nie ominiesz miasta gdzie
tory kończą się i w biel
świerki strojne rannych mgieł
Jan Słowiński
bottom of page